Internetowa reklama. Wypromuj swoją firmę!

Internetowa reklamaInternetowa reklama

 

Stało się to wszystko gdy pomagaliśmy jednej z firm dostać się na rynek (internetowa reklama dla naszego klienta). Branża, którą ów firma się zajmowała była bardzo konkurencyjna. Innymi słowy, było wiele firm o tym samym profilu w Warszawie. Jedną z najtańszych i najszybszych reklam, które można wykorzystać jest internetowa reklama. Można by powiedzieć, że od pomysłu na firmę do promowania jej w sieci upłynie mniej czasu niż z załatwianiem dokumentów związanych z założeniem działalności. Ruszyliśmy więc z reklamą w jednej z największych sieci reklamowych w internecie. Narzędzia propozycji słów kluczowych, sugerowane kampanie, sugerowane stawki za kliknięcie w reklamę. Czy był skutek? Tak, zadziałało. Dość szybko pojawili się klienci, jakieś zamówienia i firma ruszyła. Reklamy w internecie okazały się być skuteczne. Jednak generowały również bardzo dużo kosztów. Reklamy były wyświetlane na określone słowa, frazy kluczowe i w przypadku, gdy użytkownik kliknął na taką reklamę internetową, to  my a w zasadzie nasz klient musiał za to kliknięcie zapłacić. Nie istotnym było, czy to kliknął ktoś z konkurencji, czy jakaś firma próbująca coś sprzedać w internecie, czy dziecko, które się właśnie bawi przeglądarką. Trzeba płacić i tyle. Postanowiliśmy się bliżej sprawie przyjrzeć i postarać się trochę pieniążków zaoszczędzić. Zmieniliśmy kod źródłowy strony tak, aby dokładnie było wiadomo skąd się pojawił użytkownik na naszej stronie, jeżeli to była reklama, to na jakie słowo kluczowe była ona wyświetlona, jak długo użytkownik przebywał na stronie, czy przeszedł na zakładkę  reklamową i czy wykonał telefon do biura. Zbieraliśmy więc dane. Po tygodniu statystyka przyszła nam z pomocą. Internetowa reklama nas  bardzo zaskoczyła. Okazało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Otóż z opłacanych 17 słów kluczowych tylko 4 przynosiły nam realnych klientów. Wynik był tak zaskakujący, że bałem się poinformować o tym naszego klienta. Poczekaliśmy jeszcze tydzień, ale wyniki po następnym tygodniu potwierdziły dokładnie to samo, co poprzednie. Czas było się więc udać do naszego klienta i poinformować o zauważonych właściwościach i poprosić o zgodę na zmiany w ustawieniach reklam internetowych. Następna osoba była bardzo zaskoczona naszymi wynikami. Zastanawialiśmy się również dlaczego firma reklamowa w swoich wynikach podawała nam, że wszystkie  słowa kluczowe są równie ważne a w zasadzie te, co nam pasują mają najmniejsze znaczenie. W odpowiedzi naszego klienta usłyszeliśmy, że możemy zmieniać ustawienia reklam, jeżeli jesteśmy pewnie tego, co nam podpowiada nasz system. Tak się tylko dziwnie składało, że pewien to nikt nie był :). Jednak zaryzykowaliśmy. Zmiany zostały wprowadzone od następnego tygodnia. Zrezygnowaliśmy z tych słów kluczowych, które uznaliśmy za zbędne a pozostały budżet przekierowaliśmy na 4, które nam się wydawały słuszne. Bardzo się denerwowaliśmy ale uspokajały nas coraz częstsze telefony klientów. Okazało się, że ilość nowych klientów wzrosła ponad dwukrotnie!. To był prawdziwy sukces! Internetowa reklama naprawdę działa a jak się ma możliwość jeszcze skontrolowania co się podoba naszym klientom a co nie, to już sukces niemal murowany. Internetowa reklama sprawiła, że firma przyjmowała nowe zamówienia, ogólnie czuć było optymizm i atmosferę zwycięstwa 🙂 Świętowaliśmy przez dwa tygodnie, później telefonów było coraz mniej. Załamka. Nie wiedziałem co się dzieje, nie umiałem odpowiedzieć dlaczego. Internetowa reklama przestała działać? Przecież nikt nie zmieniał ustawień. Jakbyśmy nie mieli racji, to by od razu nie działało a nie działało lepiej. Nie mieliśmy jeszcze danych z okresu takiego kryzysu więc musieliśmy trochę poczekać. Mijały kolejne dni. Zaczęliśmy analizować ponownie jacy klienci wchodzą na stronę, bo płatności nadal były duże. Coś nas mocno zaniepokoiło. Okazało się, że na naszą stronę trafiają ludzie z reklam, na zupełnie inne słowa kluczowe, niż my ustawiliśmy! Było jeszcze gorzej, trafiali nawet na takie, których nie było na początku. Okazało się, że firma zajmująca się emisją naszych reklam dodała do naszych słów kluczowych słowa kluczowe bliskoznaczne. Nikt nam o tym nie powiedział nawet a skutki były opłakane. W kolejnym kroku oczywiście poprosiliśmy o zablokowanie słów bliskoznacznych i pozostawienie tylko dopasowania ścisłego. Telefony rozdzwoniły się znowu i my znowu się cieszyliśmy. Internetowa reklama znowu działała tak, jakbyśmy tego chcieli. Znowu tylko na jakiś czas, ponieważ firma od reklamy poinformowała nas, że te słowa z takim ustawianiem nie mogą się wyświetlać w ciągłej emisji i wprowadziła nam ograniczenia w wyświetlaniu naszych reklam. Ów firma niestety była świadoma, że pozostałe 14 słów kluczowych to lipa i nie ma z tego klientów. Widać jak my przechwyciliśmy większość wisienek z tortu, to inni zaczęli rezygnować z reklam ponieważ były nieskuteczne. Koniec końców musieliśmy uzupełnić swoje kampanie w innych sieciach reklamowych.

Podsumowując, raz jeszcze zwracam uwagę na ścisłe powiązanie między wymiernymi korzyściami a zbieraniem wszelkiego rodzaju danych. Najlepiej ze swojego podwórka, ponieważ dane z innego celowo lub nie mogą być zniekształcone. Proste systemy do rejestrowania działań klientów, działań związanych z ich obsługą, działań pracowników itp. mogą być źródłem zaskakującej wiedzy a co więcej korzyści materialnych 🙂

Internetowa reklama jest jedną z najlepszych form promowania swoich produktów (stosunek jakość/cena).

 

Internetowa reklama – dodatkowe informacje dostępne są tutaj.